Czy konkursy angażują uczniów?  Jak wzbudzić kreatywność i motywację u uczniów?

Czy konkursy angażują uczniów? Jak wzbudzić kreatywność i motywację u uczniów?

„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie” – te słowa, przypisywane Stanisławowi Staszicowi, od wieków podkreślają znaczenie edukacji dla przyszłości naszego kraju. Dziś oznaczają dumę, dumę pisaną przez dużą literę D. Dumę, która rozpiera mnie jako obywatela, jako nauczyciela, a przede wszystkim jako opiekuna merytorycznego konkursu „Droga do przyszłości”.

Czasem myślę, drodzy uczniowie, jak ja Wam zazdroszczę, wszystkich tablic interaktywnych, Internetu, multimediów, wirtualnych rzeczywistości, a przede wszystkim druku 3D, w którym ogranicza nas tylko wyobraźnia. Ale dziś to mi moi nauczyciele powinni zazdrościć, że mam do czynienia z takimi wyjątkowymi osobami jak właśnie WY. W dzisiejszych czasach, kiedy wiedza i umiejętności stają się kluczowymi elementami sukcesu, dbanie o rozwój młodzieży nabiera jeszcze większego znaczenia. W tym kontekście inicjatywy mające na celu promowanie nauki i współpracy, takie jak konkursy dla uczniów, odgrywają istotną rolę w kształtowaniu nowego pokolenia obywateli. Jak konkurs „Droga do przyszłości” nie tylko otwierał umysły uczniom, ale też ich nauczycielom i opiekunom – czyli mnie? Zapraszam w podróż, w podróż pełną zaskoczeń, możliwości, umiejętności, wiedzy, ale przede wszystkim dobrej zabawy. 

Etap pierwszy – zgłoszenia

Oprócz ilości nadesłanych projektów, która przerosła oczekiwania organizatorów (z tego powodu stworzono dodatkowe dziesięć miejsc), widać było ogromne zaangażowanie uczestników oraz wysoki poziom prac, jak również zaawansowanie projektowe. Zgłoszone projekty prezentowały różnorodność tematyczną i technologiczną, co świadczy, po pierwsze, o wysokim poziomie konkursu, a także o innowacyjnym podejściu uczniów do wyzwań stawianych przed nimi.

 Inteligentny system nawadniania roślin – proszę bardzo, wykorzystanie druku 3D do tego projektu – pestka. Stworzenie inteligentnego miasta pozwalającego przenieść całą ludzkość na inną planetę – jesteśmy gotowi, aby zacząć projektowanie! Mógłbym tak wymieniać i wymieniać, ponieważ każdy projekt był wyjątkowy, jednak najbardziej urzekające i nieoczywiste było to, jak bardzo uczestnicy projektu rozumieli nowoczesną edukację, modernistyczny świat, a także same zasady konkursu, które nie były tak łatwe do rozgryzienia. Królowały prace łączące różne dyscypliny naukowe, jak choćby praca badająca wpływ emocji na procesy uczenia się, łącząca wiedzę z zakresu psychologii, pedagogiki i neurobiologii. Takie podejście do pracy nad projektami świadczy o dużym zaangażowaniu uczestników oraz ich nauczycieli, którzy z pewnością przykładali sporą wagę do kształtowania właściwych postaw i umiejętności niezbędnych w przyszłym życiu zawodowym. Tego typu inicjatywy w znacznym stopniu przyczyniają się do rozwijania kompetencji młodzieży, które będą coraz bardziej istotne na rynku pracy przyszłości. Przykłady takich wyjątkowych prac pokazują, że młodzież ma ogromny potencjał, który warto wykorzystać w edukacji i na rynku pracy. Nauczyciele, którzy brali udział jako opiekunowie grup, są doskonałym przykładem wyjścia spoza swojej strefy komfortu, tego, że zawsze i wszędzie powinniśmy się uczyć, a Long Life Learning będzie czymś tak naturalnym jak nauka dodawania czy odejmowania. Muszę się przyznać, iż na początku myślałem, że będzie to kolejny konkurs z cyklu „są fantastyczne nagrody, to startujemy”. Jednak przyznaję się dziś bez bicia, jak bardzo się pomyliłem. Jak bardzo tym młodym ludziom i nauczycielom zależało nie na nagrodach, którymi są monitor Promethean, tablety graficzne Wacom, czy drukarki i długopisy Banach 3D,  ale wiedza i umiejętności, które mogli zdobyć. Doskonale to pokazuje frekwencja na webinariach czy aktywność w różnych kanałach komunikacji ze swoimi mentorami.

A o to kilka przykładowych prac konkursowych. Sami zobaczcie jaką mamy zdolną, ambitną młodzież w polskich szkołach. 

Etap drugi − praca

Konkurs dostarczył nauczycielom możliwości korzystania z nowoczesnego sprzętu oraz technologii, co znacznie wpłynęło na efektywność procesu nauczania. Każda ze szkół dostała na czas trwania konkursu drukarkę Banach 3D oraz zapas filamentu pozwalający nie tylko na realizację pracy projektowej, ale także na drukowanie modeli własnych lub pobranych z internetu. Skoro o modelach mowa, to warto wspomnieć, że uczestnicy projektu dostali bezpłatny pełny dostęp do ekoSystemu Banach 3D, czyli miejsca, gdzie każdy z nauczycieli czy uczniów znajdzie modele 3D oraz gotowe scenariusze i karty pracy do wykorzystania na każdym przedmiocie. Przestrzeń ekoSystem to również materiały dydaktyczne w formie video, a także zaawansowane bezpłatne webinary dotyczące projektowania i druku 3D. 

Dzięki wsparciu technologicznemu nauczyciele mogli wprowadzać do swoich lekcji ciekawe modele uatrakcyjniające lekcje, tym samym skutecznie zwiększając zaangażowanie uczniów w proces nauczania. Ekosystem Banach3D to nie tylko modele i karty pracy, które możemy wykorzystywać na zajęciach języka polskiego, matematyki czy chemii (dodam, iż modele są podzielone wg lekcji przedmiotów, czego nie można powiedzieć o darmowych platformach z modelami 3D), ale też modele, które wspierają uczniów z różnymi potrzebami edukacyjnymi, takimi jak osoby z niepełnosprawnościami czy uczniowie mający trudności w nauce. Dzięki temu edukatorzy mogli lepiej dostosować proces nauczania do indywidualnych potrzeb uczniów, co znów przyczyniło się do zwiększenia efektywności nauczania.

Etap trzeci − webinaria i self learning

Zadaniem organizatorów i pomysłodawców konkursu nie było tylko dostarczenie drukarek, danie zdalnego dostępu do ekoSystemu Banach 3D oraz wysłanie kilku rolek filamentu, lecz także okazanie merytorycznego wsparcia, w którym każdy z zespołów mógł uczestniczyć w zamkniętych webinariach, niedostępnych wcześniej na podstawie wykupienia licencji do ekoSystemu, a także na webinariach organizowanych przez mentorów. Merytoryczne wsparcie to także wybitna postać ze świata edukacji, czyli prof. UAM dr hab. Jacek Pyżalski – który opowiadał o nowoczesnych technologiach w kontekście relacji międzyludzkich. Założeniem firmy EI System nie jest sama sprzedaż fizycznego produktu, ponieważ to potrafi praktycznie każdy sprzedawca na rynku, założeniem lub też misją marki jest otoczenie wsparciem i pomocą nauczycieli i uczniów, tak aby mieć świadomość dobrze wykonanej pracy, aby ta miała wpływ na polską edukację. Konkurs stanowił doskonałą okazję do rozwoju kompetencji nauczycieli, zarówno na płaszczyźnie merytorycznej, jak i praktycznej. Dzięki wsparciu merytorycznemu nauczyciele mogli nieustannie podnosić jakość swojego nauczania i utwierdzić się w przekonaniu, iż edukacja to współpraca. Współpraca nie tylko na poziomie nauczyciel–firma/ekspert, ale symbioza nauczyciela, ucznia, biznesu i mentora/eksperta. W mojej opinii konkurs „Droga do przyszłości” dobitnie pokazał, iż jako polski system edukacji jesteśmy przygotowani na chociażby model skandynawski model, gdzie taka współpraca jest codziennością, a nawet jeśli nie jesteśmy do tego przystosowani, to jesteśmy chętni, aby spróbować zmienić coś dla wspólnego celu, jakim jest polska edukacja.

Etap czwarty Life Long Learning – czyli ucz się od najlepszych

Jako ambasador marki Banach 3D jestem niesamowicie dumny, iż na podstawie swoich umiejętności, wiedzy i doświadczenia zostałem zaproszony do bycia ambasadorem marki. Jest mi również niesamowicie miło, iż znalazłem się w gronie tak elitarnego towarzystwa, jakim jest obecność wśród Artura Tutki oraz Jacka Kawałka. 

Uczenie się przez całe życie jest czymś, z czym będziemy musieli się mierzyć na co dzień. Praca przyszłości nie będzie polegała na stagnacji, stagnacji nie daje nam zupełnie nic. W dzisiejszych czasach musimy nauczyć się być kreatywni i elastyczni. Zmiany, z którymi mamy do czynienia, a także lub przede wszystkim szybkość tych zmian, sprawiają, iż my jako nauczyciele musimy być na to szczególnie przygotowani i wyczuleni. Sama nazwa konkursu „Droga do przyszłości” miała na celu nie tylko pokazanie szkołom ponadpodstawowym zastosowań druku 3D czy fantastycznego sprzętu, jakim są drukarki 3D. Konkurs miał na celu pokazanie, jak ważne jest budowanie swojego portfolio w kontekście rozszerzania swojej sieci zawodowej. Prócz naukowej wymiany współpraca z ekspertami dawała również szansę na nawiązanie kontaktów zawodowych, które mogą zaowocować w przyszłości wspólnymi projektami naukowymi czy edukacyjnymi. Dla nauczycieli takie kontakty są niezwykle wartościowe, gdyż pozwalają na rozwijanie siebie jako profesjonalistów i zdobywanie inspiracji.

Nauczyciele mieli również okazję do obserwowania pracy ekspertów z uczniami, co pozwalało na czerpanie wzorców i zastosowanie tych samych metod nauczania w swojej praktyce. Wiele razy była to okazja do odkrycia nowych technik i podejść, które skutecznie mogą zwiększyć motywację uczniów do nauki. Współpraca ta nie tylko wpłynęła na rozwój zawodowy nauczycieli, ale również na wzrost ich prestiżu w oczach uczniów. Dzięki zaangażowaniu w konkurs i współpracę z profesjonalistami nauczyciele mogli pokazać uczniom, że są w stałym „kontakcie” z nowoczesną wiedzą i metodami nauczania, co przekładało się na wzrost zaufania do ich kompetencji. Konkurs „Droga do przyszłości” to poszerzenie swoich horyzontów, zdobycie nowych umiejętności, co zdecydowanie pomaga w lepszym starcie na nowoczesnym rynku pracy oraz przygotowanie się do nadejścia zawodów przyszłości.

Etap piąty – relacje to podstawa w nowoczesnym świecie

Wspominałem wcześniej o relacjach biznesowo-edukacyjnych, teraz należy zdecydowanie wspomnieć o budowaniu relacji międzyludzkich, o których bez wątpienia w dzisiejszych czasach nie możemy zapomnieć. Świat niesamowicie pędzi, a my tak bardzo staramy się go dogonić, zapominając jednak o najważniejszym − o tym, iż czasem trzeba wcisnąć hamulec, o tym, iż pauza w swoim codziennym życiu jest tak samo ważna jak to, że jutro też wstanie słońce, o tym, iż podczas tej pauzy, ale też w trakcie pracy należy rozmawiać, dyskutować, utrzymywać relacje, a konstrukcja konkursu to doskonale podkreślała. Rozgrywka ta udowodniła też wyraźnie, iż w każdej grupie osób potrzebne są różne specjalności i umiejętności, takie jak designer (projektant), lider (manager), wykonawca tych zadań oraz kierownik/manager – którym jest zdecydowanie nauczyciel.

Uświadomienie sobie, iż nie każdy ma zdolności designerskie, nie każdy lider będzie dobrym wykonawcą zadań i nie zawsze w zespole projektowym nie będzie „iskrzyło”, nie zawsze wszystko będzie kolorowe i praca będzie szła dobrym torem. Dbanie o relacje, rozmowa, wspólne spędzanie czasu, odejście na moment od technologii, aby spędzić czas ze sobą, zamówić do sali pizzę czy wyjść do lokalnej pizzerii tylko po to, aby porozmawiać albo wypracować pewne rzeczy, pomaga w niesamowity sposób scalić zespół i pchnąć pracę do przodu. 

Konkurs był również doskonałą okazją do budowania więzi między uczniami i nauczycielami, a także między samymi uczniami. Przygotowania do konkursu wymagały często wspólnego zaangażowania, współpracy i pracy zespołowej, co przyczyniło się do zacieśnienia relacji i zrozumienia wzajemnych potrzeb. Uczniowie i nauczyciele pracowali razem, by osiągnąć wspólne cele, dzięki czemu wzajemne relacje stawały się bardziej partnerskie i zrozumiałe. To pozwalało na lepszą komunikację i rozwijanie umiejętności miękkich zarówno przez uczniów, jak i nauczycieli, a to z kolei przekładało się na efektywność pracy. Wspólna praca nad konkursowymi zadaniami dawała uczniom możliwość zobaczenia nauczycieli w nieco innym świetle – jako partnerów w nauce, a nie tylko źródło wiedzy i autorytet. W efekcie uczniowie mogli odczuwać większe zaufanie do swoich nauczycieli i otwarcie wyrażać swoje potrzeby, obawy czy pomysły. Nauczyciele, obserwując zaangażowanie uczniów, mieli możliwość lepiej poznać ich mocne i słabe strony, co pozwalało na indywidualne dostosowanie metod nauczania i motywowania, ale albo przede wszystkim umożliwiało  nauczycielom uczenie się od uczniów. W mojej opinii zapominamy, iż to my, jako nauczyciele, również się dostosowujemy i uczymy się od uczniów. W dzisiejszych czasach do naszych szkół wielokrotnie trafiają uczniowie, którzy w danym zakresie materiału są lepsi od nauczycieli. Cieszę się, iż konkurs taki jak ten pozwolił uwypuklić ten aspekt uczenia się przez całe życie.

Etap szósty – witamy w finale

Niesamowicie gratuluję zaangażowania, niesamowicie gratuluję pomysłów, niesamowicie gratuluję wszystkim zespołom, które dotarły do finału – rewelacyjnie wykonana praca! Chapeu bas!

Tak jak mocno gratuluję finalistom, tak mocno gratuluję również pozostałym uczestnikom konkursu, którzy nie zakwalifikowali się do etapu finałowego. Jest mi również niezmiernie miło przekazać dobrą nowinę – KONKURS SIĘ JESZCZE DLA WAS NIE SKOŃCZYŁ. Firma EI System przygotowała niespodziankę w postaci pozostawienia sprzętu w formie drukarek i filamentów do rozdysponowania do końca tego roku szkolnego. Dodatkowo każdy zespół może liczyć na takie samo wsparcie jak poprzednio, aby projekty zrealizować do końca. Każda praca zasługuje na wygraną, każda praca zasługuje na pokazanie jej światu – szczególnie Wasza. Więc z całą mocą tych tych internetowych słów zachęcam Was do tego, abyście swoje projekty zrealizowali i opublikowali. Są tego warte.

Konkluzja

Chcę więcej! Taki konkurs i bycie w nim mentorem jest jak potężna dawka endorfin. Od czytania pomysłów na projekty po pracę i rozmowy z uczestnikami zespołów – młodymi ludźmi, którzy mają tak otwarte umysły, iż jestem pewien, rozterki autora cytatu ze wstępu nie mają większego sensu, ponieważ na polskich uczniów, nauczycieli i na polską edukację zawsze można liczyć. Gdy do tej mieszanki dodamy jeszcze wsparcie biznesu, jawi nam się całkiem realna wizja przyszłości, jasnej i świetlanej drogi do przyszłości…

__________________________

Autor: Łukasz Gierek 

Łukasz Gierek - Ambasador marki Banach 3D

Powiązane posty

Udostępnij tę treść